środa, 4 listopada 2020

Loreal Paris

 Produkty które testuję ostatnio:

1. Pierwszym z nich jest :

BOTANICALS FRESH CARE LAVENDAR SOOTHING SHAMPOO

Jest to szampon przeznaczony dla wrażliwej skóry glowy i delikatnych włosów ja osobiście mam włosy przetłuszczające się.

Dla mnie ten szampon osobiście jest super pięknie pachnie lawendą, jest bardzo wydajny, nawet bez odżywki wlosy układają mi się pięknie. Przyznam się szczerze że nie ja go kupiłam tylko moja starsza córka i muszę przyznać że strzeliła w dziesiątkę. Koszt tego produktu to okolo 4 funtów w Sainsbury's. Muszę jeszcze zakupić odżywkę tego produkty to wtedy napiszę wam pełną opinię.

Uważam że za taką cenę warto szczerze polecam.



W następnym blogu postaram się zamieścić więcej produktów firmy Loreal Paris bo osobiście żaden produkt jeszcze mnie nie zawiódł.



wtorek, 3 listopada 2020

Czy to grypa czy Covid-19????

    Początkowe objawy jakie miałam były podobne do zwykłej grypy czyli gorączka, ból mieśni i całego ciała. Jeszcze przed nastaniem tych objawów w sobotę tydzień temu wybrałam się na duże zakupy samotnie co robię często, z dziećmi już zakupy mnie nie bawią starsza marudzi mlodsza tez dlatego takie samotne wypady lubię najbardziej.  Gdybym miała koleżankę do towarzystwa też by było fajnie ale nie mam takiej co by sie z domu wyrwała jakos im się nie chce. Dla mnie zakupy dobrze działają mi na psychikę. Niż Ania się urodziła unikałam zakupów jak ognia i to był mój bląd trzeba coś robić dla siebie czasem. Tak więc wracając do tematu pierwszym sklepem o jaki zachaczyłam był Primark gdzie kupiłam sobie ciepłą piżamkę, córce Alicji mały ręcznik na umyte wlosy bo narzekała że ma problem z wysuszeniem włosów. Pózniej zachaczyłam o Asde i tam zrobiłam bardzo duże zakupy co robię rzadko, bo wolę swieże rzeczy kupować na bierząco. 

 

 I wszystko fajnie wróciłam do domu o dziwo autko odpalało bez zarzutów bo ostatnio miałam problem z akumulatorem. Teraz mamy lepszy samochów ale powiem wam jest to desel takich samochodów nie polecam na angielskie warunki. Wczesniej jak pracowalam w przedszkolu jeździlam Polo i bylo super ani razu mnie nie zawiodlo. Cóż mam nadzieję że jak w końcu znajdę pracę marzeń i zarobie swoja kolejna wyplate to w koncu kupie swoje auto. 

Wracajac do choroby tak jak pisałam wyżej na początku nic nie zapowiadało najgorszego. W niedzielę wstałam rano i czułam się w miarę normalnie ale już zaczynałam mieć katar i ból glowy dość mocny. W poniedziałek juz cieżko mi było wstać poprosiłam męża zeby wrocił z pracy szybciej bo ja czułam ze nie czuje sie normalnie. Alicja starsza córka sobie poradzi ale Ania ma 3,5 latka i wszedzie za mama chodzi. I jeszcze half term sie zaczal to obie w domu. Maz wrocil okolo 11 bo w pracy go juz wygonili przestraszyli sie ze mam Covida???? Zaraz po przyjsciu meza bukowalismy test darmowy na Covid-19 i poechalismy na 14 na test. Powiem wam ze wiele widzialam w zyciu ale tego jeszcze nie. Podjezdzasz samochodem sprawdzaja twoja rejestracje pytaja ile osob do badania pozniej daja ci do samochodu testy do wykonania samodzielnego wszystko tlumacza przez zamnknieta szybe. POzniej jedzie sie w miejsce ustronne zeby wykonac testy jak trzeba pomoc dzieciom a trzeba wychodzi sie z auta w masce i robi sie testy dzieciom. Dla mnie takie badanie powinna wykonac osoba ktora wie jak to zrobic a nie samemu pobierac wymaz z okolic migdalek i nosa. Moja siostra mowila mi ze w PL to ktos wykonuje ten test z reguly. Zeby byl wiarygodny ale coz w Uk inna polityka. Po tescie zaliczylismy jeszcze KFC na wynos bo ja nie miałam już sily gotowac ledwo wrocilam zaraz poszlam spac zaczelam miec goraczke dreszcze bole glowy bol gardla. Czułam podswiadomie ze moj wynik bedzie pozytywny i tak tez bylo rano o 8 przyszedl esemes ze mam pozytywny wynik na Covid-19 i musze odbyc 14 dniową kwarantanne. 

No i się zaczeło dobrze ze mozna robic zakupy online ale coz pierwszy dostepny termin mielismy na niedziele. A juz pierwszego dnia choroby brakowało nam paru rzeczy. Dobrze ze mam dobra kolezanke to poprosilam ja o zrobienie zakupow malych w polskim sklepie i o kupienie chleba. Resztę zakupów mąż już zamówił online. Tutaj w Anglii jak i w Polsce sa wolontariusze ktorzy pomagaja jak nie mamy nikogo kto zrobilby nam zakupy czy przyniosl leki to swietna sprawa. Moj maz we wtorek poprosil wolontariusza o kupienie napoi i czegos tam jeszcze i ta osoba przyniosla wszystko. Naprawde w takich czasach chyba sama sie zglosze do wolontariatu. Zastanawiam sie nad tym?????

 Dlatego doradzam wszystkim teraz miejcie  zapasy bo nie wiadomo czy ktoś nagle z rodziny nie zachoruje na ta chorobę . Na temat tej choroby mogę poiwedzieć tyle jest nie przewidywalna na początku miałam ciezki kaszel duszacy ale dzieki inhalacji pozbylam sie go szybko. Mam swoj inhalator od lat i polecam przy wszelskich chorobach gardla itp. On zawsze ratuje nam zycie. Pozniej jak juz kataru i kaszlu nie mialam przyszly straszne bole glowy dzieki witaminie C i D troche zlagodzilam te bole i widze ze wlasnie witaminy najbardziej mi pomagaja w walce z ta choroba. Sama zaczynajac chorowac nie wiedzialam co mam i moge brac a ja nie jestem osoba ktora lubi leki lykac bleeeeeeeeeeeee. 

 

Buszując po stronach znalazlam ciekawy artykul jak walczyc z Covid-19 jeden z polskich lekarzy podal mi pomocne wskazówki co robic i co mozna brac w czasie tej choroby. Czyli paracetamol na ból i witamina C i D i duzo pic i jesc chodzby na sile zeby pomoc organizmowi walczyc z choroba. A uwierzcie mi czasem apetytu nie mialam wcale ale sie zmuszalam. Teraz jak pisze tego bloga mija juz 9 dzień choroby a ja nadal mam bóle glowy straszne samopoczucie musze okno otwierac bo bol jest nie do zmiesienia paracetamol pomaga dopiero po jakies chwili ale widze ze swieze powietrze dziala cuda bol sie zmniejsza. Gdzieś wyczytałam ze osoba która ma Covida-19 powinna wietrzyc pomieszczenie czesto wtedy pomieszczenie oczyszcza sie z virusa i pacjent czuje sie lepiej. To prawda. Naprawdę polecam.

Cieszę się bardzo że jak dowiedziałam się że mam wynik pozytywny zaraz szybko zorganizowalismy mieszkanie inaczej ja zamieszkałam w pokoju mojej córki Alicji a ona przeniosła się do sypialni mojej co prawda nie śpi z tatą w jednym łóżku ale zaraz obok męża. Alicja juz ma prawie 13 lat dlatego dla niej zrozumieć tą sytuację jest łatwiej. Gorzej z młodszą Anią ona jest bardzo mamina mimo tego że już do przedszkola chodzi. Teraz właśnie muszę wybierać jej szkołę nie wiem czy wybrać publiczną czy katolicką.

Może wy mi doradzicie gdzie wasze dzieci chodzą w Anglii.

Wiem że Ania już jest innym dzieckiem niż Alicja dlatego znowu mam dylemat. 

 


Loreal Paris

 Produkty które testuję ostatnio: 1. Pierwszym z nich jest : BOTANICALS FRESH CARE LAVENDAR SOOTHING SHAMPOO Jest to szampon przeznaczony dl...